Wywiad z przewodniczącą S.U. Karoliną Zawistowską
Karolina (z prawej) w szatni- ulubionym miejscu
spotkań...
Reporterki.: Jak się czujesz w roli przewodniczącej S.U.?
Karolina.: Dobrze. Ale nie wiedziałam, że to taka ciężka praca.
R.: Czy to ciężka funkcja?
K.: Tak, to ciężka i odpowiedzialna funkcja.
R.: Czy chciałabyś dłużej obejmować ten urząd?
K.: Myślę, że nie. Nie jestem pewna, czy inni chcieliby mnie widzieć w tej roli. Myślę, że młodsi uczniowie powinni się wykazać.
R.: Jakie są twoje zainteresowania?
K.: Sport i muzyka.
R.: Co byś chciała zmienić w szkole?
K.: Myślę, że nasza szkoła jest idealna. Lecz w godzinach pozalekcyjnych
chciałabym, aby były jakieś ciekawe kółka np. SKS.
Myślę, że uniknęłoby to wiele problemów np. wypadów uczniów na Zaręby.
R.: Jakiej muzyki lubisz słuchać?
K.: Nie mam określonego stylu muzyki. Podobają mi się różne piosenki.
R.: Ulubiony sport?
K.: Moim ulubionym sportem jest siatkówka.
R.: Ulubiony kolor?
K.: Czarny. Bardzo lubię ciemne kolory.
R.: Ulubione danie?
K.: Lubię pizzę, ale niestety, co dobre to tuczące.
R.: Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
K.: Chciałabym być psychologiem.
R.: Kto jest twoim idolem?
K.: Dla mnie największym autorytetem są moi rodzice, którzy, gdy jak mam jakiś problem, np. w szkole, zawsze mi pomagają.
R.: Jakie jest twoje największe marzenie?
K.: Nie zastanawiałam się nad tym.
Dziękujemy za wywiad..